Szukaj na tym blogu
Zaspokajaj i Milcz
Jestem zwyczajnym facetem, który odnalazł spełnienie w oddaniu władzy swojej Żonie. Nie chodzi o grę, lecz o cichy rytuał, w którym to Ona bierze, a ja daję – bez pytań, bez oczekiwań, z pełnym zaufaniem. Klęczę, bo to mój wybór. Służę, bo to daje sens. Piszę, bo te chwile są zbyt prawdziwe, by je przemilczeć.
Posty
Niczego tu nie ma.